jak leczyć arytmię serca forum

Jak leczyć arytmię nadkomorową? – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak Komorowe i nadkomorowe zaburzenia rytmu serca – odpowiada Lek. Marcin Koncewicz Zwiększenie liczby pobudzeń komorowych – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Jak leczyć arytmię i wyrównać pracę serca? Po rozpoznaniu arytmii serca, jej rodzaju i przyczyny, należy skoncentrować się na leczeniu przyczynowym. Najłatwiej pozbyć się zaburzeń pracy serca, jeśli ich przyczyna jest odwracalna. Dużą rolę odgrywa również zapobieganie rozwojowi choroby podstawowej i jej systematyczna kontrola. W takich przypadkach zespół takotsubo manifestuje się poprzez arytmię, niedociśnienie, czy obrzęk płuc. Zdecydowanie rzadziej występują objawy nietypowe, jak osłabienie, dreszcze, nadpotliwość, nudności oraz bóle brzucha. Przyjmuje się, że podstawą do rozpoznania zespołu złamanego serca jest jednoczesne spełnienie Czy każdą arytmię można leczyć zabiegiem ablacji? Do wdrożenia odpowiedniego leczenia arytmii serca najważniejsza jest jej dokładna diagnostyka.Lekarz kardiolog na podstawie objawów występujących u pacjenta oraz badań dodatkowych (EKG, echo serca itp.) ocenia rodzaj zaburzenia przewodzenia bodźców w mięśniu sercowym. Nierówna praca serca u 14-latki – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Jak leczyć arytmię przy Hashimoto? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Niskie ciśnienie krwi i wysoki puls u 20-latka – odpowiada Lek. Izabela Górkiewicz-Kot Site De Rencontre Gratuit Femme Marocaine. Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 07:30, data aktualizacji: 12:05 ten tekst przeczytasz w 5 minut Pacjentom z arytmią sugeruje się bardzo różne metody leczenia, przez co mogą czuć się zagubieni. Wynika to z tego, że istnieją dziesiątki typów tego schorzenia. Różnią się objawami, ciężkością przebiegu, rokowaniami oraz możliwościami leczenia. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Arytmiczne mity Stymulator Kardiowerter – defibrylator Układy resynchronizujące (stymulator resynchronizujący CRT) Ablacja RF Często mówi się, że medycyna jest sztuką, co oznacza, że diagnostyka i terapia wielu schorzeń nie jest jednoznaczna. Dlatego specjaliści mogą mieć różne poglądy na te same stany chorobowe choć istnieją zalecenia towarzystw naukowych określające sprawdzone drogi postępowania. Decyzję powinien podjąć pacjent po konsultacji ze specjalistą, a nie na podstawie krążących wśród chorych mitów. Arytmiczne mity Wokół leczenia arytmii narosło wiele mitów. Rozpowszechniane przez pacjentów z pewnością nie służą skutecznemu leczeniu. Pierwszy z nich to: Mój sąsiad miał taki zabieg. Czemu ja nie mogę mieć?. Specjaliści podkreślają, że chociaż wszyscy ludzie wydają się zbudowani tak samo, nie jest to prawdą. Podobnie rzecz ma się z arytmiami. To, że sąsiad miał np. zabieg ablacji i obecnie czuje się świetnie, nie znaczy, że każdą arytmię można leczyć w ten sposób. Jest wiele różnych arytmii, z których nie każda może być poddana leczeniu zabiegowemu. Kolejny z mitów to: Mój przyjaciel miał przyjaciela, który zmarł po wszczepieniu stymulatora. Ma on, niestety, znaczny wpływ na decyzję wielu pacjentów o dalszym leczeniu. Chorzy często wierzą wyssanym z palca opiniom dotyczącym zagadnień medycznych wygłaszanym przez kolegów czy sąsiadów. Każdy zabieg i każda procedura medyczna niesie ze sobą pewne ryzyko, jednak analiza stosunku ryzyka do korzyści przeważa szalę na stronę korzyści. Nie warto zatem rezygnować z dobrej metody leczenia tylko dlatego, że niesie ze sobą pewne, czasem śladowe zagrożenie. Należy też pamiętać, że wielu pacjentów podlegających leczeniu kardiologicznemu to ludzie schorowani, w złym stanie ogólnym. Wśród takich osób ryzyko wzrasta. Zawsze należy zapytać lekarza o obiektywną analizę stopnia ryzyka względem korzyści, co na pewno pomoże w podjęciu właściwej decyzji. Wielu chorych odrzuca też pewne metody leczenia, ponieważ nie chce mieć żadnej maszyny w organizmie! Tymczasem wiele terapii elektrofizjologicznych opiera się na wszczepianiu w organizm pacjenta wysoce zaawansowanych technologicznie maszyn. Część czuje się nieswojo wiedząc, że ma w sobie takie urządzenie. Lęk taki jest niepotrzebny, ponieważ tego typu aparaty są wszczepiane w medycynie coraz częściej (np. sztuczne protezy, implanty zębowe itp). Stymulatory są wysocespecjalistycznymi urządzeniami, które w znakomity sposób poprawiają jakość życia pacjenta. Powtarzany równie często mit, że to nienaturalne!, też czyni mnóstwo szkód. Wielu pacjentów, którzy wierzą w naturalne podejście do leczenia jest przeciwnych terapiom elektrofizjologicznym. Jedynym zatem naturalnym postępowaniem jest pozostawienie chorego z problemem samemu sobie, co nieuchronnie wiązałoby się w niektórych przypadkach ze zgonem. Stymulator Istnieje wiele metod leczenia arytmii. W przypadku poważnych zakłóceń rytmu serca, okresowego braku impulsów czy zaburzeń ich przewodzenia z przedsionków do komór, rozważa się wszczepienie symulatora. To urządzenie służące do elektrycznego pobudzania rytmu serca. Wszczepia się je pod skórę klatki piersiowej. Jest ono połączone z sercem za pomocą jednego lub dwóch przewodów nazywanych elektrodami, które wprowadza się do serca przez żyłę. Kardiowerter – defibrylator Kardiowerter – defibrylator to niewielkie urządzenie elektroniczne wszczepiane podskórnie, którego zadaniem jest rozpoznawanie groźnych dla życia arytmii serca i wykonanie odpowiedniej interwencji elektrycznej w celu jej przerwania. Urządzenie łączy się z sercem za pomocą przewodu nazywanego elektrodą, którą wprowadza się do serca przez żyłę. Kardiowerter-defibrylator zasilany jest przez wewnętrzną baterię, której trwałość zależy od liczby i rodzaju interwencji. Wszczepia się go chorym, którzy mają poważne zaburzenia rytmu pochodzenia komorowego, np. częstoskurcz komorowy, oraz osobom po zatrzymaniu krążenia w mechanizmie migotania komór. Warto podkreślić, że kardiowerter-defibrylator przerywa u chorego złośliwą arytmię serca, która jest najczęstszą przyczyną nagłej śmierci sercowej. Układy resynchronizujące (stymulator resynchronizujący CRT) Innym urządzeniem jest stymulator resynchronizujący, którego zadaniem jest zmniejszenie stopnia desynchronizacji w pracy komór serca u osób z zaburzeniami przewodzenia impulsów elektrycznych w sercu. Wszczepia się go podskórnie i łączy z sercem za pomocą elektrod. Urządzenie posiada trzy elektrody i to właśnie dodatkowa trzecia elektroda stymuluje lewą komorę serca. Jest ona wprowadzana do jednej z żył serca znajdującej się na ścianie bocznej lewej komory. Odpowiednie zaprogramowanie urządzenia pozwala na synchronizację skurczu prawej i lewej komory dającą poprawę pracy serca o około 20%. Ablacja RF Zabieg ablacji polega na usunięciu ogniska arytmii. Najpierw przez żyłę lub tętnicę udową wprowadza się elektrody do serca. Aby ustalić, gdzie znajduje się ognisko arytmii, próbuje się ją wyzwolić stymulacją lub farmakologicznie. Kiedy uda się zarejestrować ognisko arytmii, końcówka elektrody jest rozgrzewana do temperatury około 60°C, aby trwale wypalić miejsce wywołujące arytmię. Ablacja może być odczuwana jako pieczenie w klatce piersiowej. W czasie zabiegu pacjent otrzymuje leki przeciwbólowe. Potem weryfikuje się skuteczność postępowania próbując znowu wyzwolić arytmię. Następnie usuwa się elektrody, zakłada opatrunek uciskowy, z którym pacjent musi kilkanaście godzin poleżeć. Konsultacja medyczna: dr Radosław Sierpiński, Fundacja Serce dla Arytmii Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. zdrowie arytmia serca Pionierska operacja uratowała życie 16-latka z arytmią serca 16-letniego Staszka uratował pionierski zabieg, przeprowadzony przez zespół kardiologów i kardiochirurgów z poznańskiego szpitala. Aby serce nastolatka mogło znów... Beata Michalik Zaburzenia rytmu serca. Eksperci odpowiadają na pytania pacjentów Drugie spotkanie ekspertów w ramach II Forum Serce Pacjenta organizowanego przez poświęcone było zaburzeniom rytmu serca (arytmii). Na pytania nadesłane przez... Czym jest fenytoina? Przede wszystkim warto wiedzieć, że fenytoina jest substancją pochodzącą od hydantoiny, o działaniu przeciwdrgawkowym oraz przeciwarytmiczym. Fenytoina jest... Arytmia - objawy, przyczyny i leczenie zaburzeń rytmu serca [WYJAŚNIAMY] Arytmia serca najczęściej kojarzy nam się z kołataniem, ale w rzeczywistości może się objawiać zarówno zwiększoną, jak i obniżoną częstotliwością skurczy serca.... Andrzej Dębski Migotanie przedsionków - arytmia nie tak łagodna jak sądzimy. Do czego prowadzi i jak jej zapobiegać? Z Dr hab. n med. Oskarem Kowalskim, Przewodniczącym Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz Dr n. med. Ewą Jędrzejczyk-Patej z Śląskiego... Stowarzyszenie dla pacjentów z arytmią serca O oficjalnym rozpoczęciu działalności stowarzyszenia dla pacjentów ze schorzeniami kardiologicznymi poinformowano w piątek w trakcie spotkania edukacyjnego... Czym są arytmie? Niemiarowe bicie serca może mieć różne przyczyny i konsekwencje. Istnieje kilkadziesiąt rodzajów arytmii. Niektóre mogą spowodować nawet zgon. Dlatego każda... Maria Janiszewska Ciśnienie - normy, arytmia, skoki ciśnienia [WYJAŚNIAMY] Ciśnienie krwi, zwykle rozumiane jako ciśnienie tętnicze, określa siłę, z jaką krew napiera na ścianki naczyń krwionośnych. Zależy ona od siły skurczu mięśnia... Lek. Aleksandra Czachowska Arytmia a sport wyczynowy Czy można uprawiać ekstremalne sporty mając arytmię serca? Dr n. med. Bartosz Symonides Dieta w arytmii Czego nie powinno się jeść przy arytmii? Dr n. med. Bartosz Symonides fot. Adobe Stock Po usłyszeniu diagnozy: arytmia serca, pacjenci zastanawiają się, jak zmieni się ich dotychczasowe życie. Wielu z nich zamyka się w domu i stroni od przyjaciół, obawiając się, że atak arytmii mógłby powtórzyć się w najmniej oczekiwanym momencie. Sytuacja jest tym bardziej poważna, że często są to młodzi ludzie, którzy z powodu diagnozy rezygnują z pracy i życia towarzyskiego. Tymczasem z arytmią można żyć długo i zdrowo. Wiele arytmii jest nieszkodliwych i nie ma wpływu na skrócenie życia. Zaburzenia rytmu serca często mają charakter przejściowy. Ich przyczyną mogą być choroby serca, ale mogą być nią również czynniki pozasercowe: emocje, stres, kofeina, alkohol, narkotyki, zaburzenia elektrolitowe lub infekcja. Jednak niektóre arytmie są groźne, mogą zwiększać ryzyko powikłań (np. udaru mózgu i zawału) lub bezpośrednio zagrażać życiu. Najczęściej występującą arytmią jest migotanie przedsionków i, według badań, osoby z migotaniem przedsionków żyją średnio o 2 lata krócej niż osoby bez migotania przedsionków. Innymi słowy, mają szanse na długie, normalne życie. Najgroźniejszą arytmią jest migotanie komór, które prowadzi do zatrzymania krążenia i śmierci. Większość przypadków w ciągu kilku minut kończy się zgonem. Lepsze rokowania mają osoby, którym zostanie udzielona natychmiastowa pomoc, jednak wówczas prognozy także są niezbyt pomyślne. Są też inne rodzaje arytmii. Przebieg każdej z nich oraz przewidywana długość życia zależą od wielu czynników, takich jak wiek pacjenta oraz choroby współistniejące. Co robić, aby można było normalnie żyć z arytmią Arytmia to nie wyrok, wiele osób otrzymuje skuteczne leczenie i może normalnie funkcjonować. Na niektóre czynniki rokownicze nie mamy wpływu, ale są też takie, które zależą od nas samych. Dzięki prawidłowym nawykom życie z arytmią będzie łatwiejsze. Pamiętaj o lekach Dobranie odpowiednich leków i regularne ich przyjmowanie jest niezwykle ważne w procesie leczenia arytmii. Niekiedy lekarz proponuje krótką hospitalizację, aby ustalić adekwatne leczenie i wykonać dodatkowe badania. Szczególnie dla młodych osób trudne jest zaakceptowanie konieczności przyjmowania leków przez dłuższy czas, a nawet całe życie. Aby pamiętać o ich zażywaniu, warto na początku np. ustawić alarm, który o danej porze będzie przypominał o przyjęciu kolejnej tabletki. Uczęszczaj na wizyty kontrolne Szczególnie na początku, kiedy dopiero rozpoczyna się proces leczenia, należy pamiętać o odbywaniu częstych wizyt kontrolnych. Pozwalają one na dobranie odpowiedniej metody leczenia i dostosowanie dawki leku do potrzeb pacjenta. Z czasem, kiedy efekty terapii zaczynają być widoczne, odstęp między wizytami będzie stopniowo się wydłużał. Ważne jest także, aby zgłaszać się do lekarza zawsze wtedy, kiedy mamy wątpliwości co do procesu leczenia bądź zaczynamy odczuwać niepokojące objawy. Warto zapisywać sobie swoje odczucia w specjalnie przeznaczonym do tego zeszycie, aby lekarz mógł sprawdzić, w jakich okolicznościach występują dane dolegliwości. Naucz się radzić sobie ze stresem Stres, który towarzyszy nam każdego dnia, jest jedną z najczęstszych przyczyn wyzwalających napady arytmii serca, dlatego też tak ważna jest umiejętność odpowiedniego radzenia sobie z nim. Dobrze jest znaleźć sobie zajęcie, które będzie pozwalało nam się zrelaksować. Mogą to być np. zajęcia jogi, niezbyt forsowny sport (dostosowany do naszej arytmii), medytacja, czy po prostu wyjście do kina z najbliższymi. Warto poznać również oferty doświadczonych psychologów, którzy proponują szeroką gamę warsztatów radzenia sobie ze stresem, zajęć grupowych lub terapii indywidualnych, dopasowanych do potrzeb pacjenta. Źródło: N. Vinter i inni, Trends in excess mortality associated with atrial fibrillation over 45 years (Framingham Heart Study): community based cohort study, British Medical Journal, artykułu została pierwotnie opublikowana Więcej na podobny temat:Jak uchronić się przed migotaniem przedsionków?Jak leczyć napad migotania przedsionków?Migotanie przedsionków a udar mózguNa czym polega migotanie komór?Poznaj 7 przyczyn zaburzeń rytmu sercaArytmia serca - diagnoza, skutki, objawy, leczenieArytmia nadkomorowa – czy trzeba ją leczyć?Zaburzenia rytmu serca – burze elektryczne Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem! Najskuteczniejszą metodą leczenia arytmii serca, takich jak migotanie przedsionków, jest ablacja. W Polsce wciąż wykonywana jest ona zbyt rzadko, ale to ma się zmienić - zapowiada prof. Łukasz Szumowski z Instytutu Kardiologii (IK) w Warszawie. "Ablacja jest skuteczniejszą metodą leczenia aniżeli leki, potwierdzają to wszystkie badania dotyczące tej metody terapii" - zapewnia prof. Łukasz Szumowski, kierownik kliniki zaburzeń rytmu serca warszawskiego IK. Przytacza dane, z których wynika, że w przypadku migotania przedsionków leczenie farmakologiczne pomaga jedynie 20-40 proc. pacjentów, podczas gdy ablacja usuwa tę arytmię serca u 70-80 proc. chorych. "Zabieg trzeba tylko wykonać w miarę możliwości jak najszybciej, bo im bardziej zaawansowane jest migotanie przedsionków, tym trudniejsze bywa leczenie" - dodaje specjalista. Ablacja chroni przed niedokrwiennym udarem mózgu, które jest najgroźniejszym powikłaniem tej arytmii serca. Lepsze są również rokowania chorych w porównaniu do tych, u których jej nie przeprowadzono - wykazały pierwsze na ten temat badania. Niektóre osoby obawiają się tego zabiegu, ponieważ wydaje się im, że jest on pewną ingerencją w mięsień sercowy. Tymczasem jest to metoda mało inwazyjna, nie wymaga znieczulenia ogólnego ani otwarcia klatki piersiowej. Pacjent jest przytomny przez cały czas trwania zabiegu. Trzeba jedynie użyć aparat rentgenowski do obrazowania naczyń i urządzenie do rejestracji potencjałów elektrycznych serca. Do serca wprowadza się specjalne elektrody. Wymaga to nakłucia żył udowych, a czasami żyły szyjnej, ale wykonuje się to w znieczuleniu miejscowym. Przez nacięcia wsuwane są cienkie rurki, zwane koszulkami naczyniowymi, poprzez które do określonych miejsc w sercu wprowadza się elektrody. Elektrody połączone są z komputerem, który ocenia czynność elektryczną serca, co pozwala zlokalizować miejsca wywołujące arytmię. Do zniszczenia podłoża arytmii wykorzystuje się najczęściej prąd zmienny o częstotliwości radiowej (jest to tzw. ablacja RF). Powoduje on rozgrzanie "wadliwej" tkanki mięśnia sercowego do temperatury 48-55 stopni i jej zniszczenie. Pozostaje po tym niewielka blizna, która w tym przypadku jest korzystna, ponieważ traci swoje właściwości elektryczne i przestaje być źródłem zaburzeń rytmu serca. Prof. Szumowski przyznaje, że czasami nie wystarczy jedna ablacja, żeby usunąć przyczynę arytmii. Trzeba ja powtórzyć. Zdarza się również, że migotanie przedsionków powraca, dzieje się tak po 7-9 latach od wykonania skutecznego zabiegu. Wtedy jednak również można po raz kolejny wykonać ablację i usunąć nową przyczynę arytmii. Według danych przedstawionych niedawno przez kierownika I katedry i kliniki Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, prof. Grzegorza Opolskiego, w 2013 r. wykonano ponad 10 tys. tych zabiegów, o 1 tys. więcej niż dwa lata temu. W stosunku do potrzeb nadal jednak jest ich za mało. "Na taki zabieg wciąż trzeba czekać nawet rok" - przyznaje specjalista. W Polsce ablację w zbyt małym zakresie wykorzystuje się szczególnie w leczeniu migotania przedsionków. W naszym kraju przypada jedynie 30 takich zabiegów na 1 mln mieszkańców, podczas gdy na Węgrzech - 95, we Francji - 108, a w Czechac h - aż 200. "Głównym tego powodem jest brak u nas odpowiednio wyszkolonych kardiologów" - wyjaśnia prof. Szumowski. Do niedawna niewielu lekarzy chciało się specjalizować w elektrofizjologii, która jest jednym z najtrudniejszych zabiegów kardiologicznych. Większość wolała angioplastykę wykorzystywaną do udrażniania tętnic wieńcowych. "Ale to się zmienia, w elektrofizjologii szkoli się coraz więcej lekarzy, w przyszłości sytuacja powinna się zatem poprawić" - dodaje. Do arytmii dochodzi, gdy zamiast węzła zatokowego serce stymulują inne komórki wytwarzające impulsy elektryczne (są w węźle przedsionkowo-komorowym, pęczku Hisa lub kurczących się komórkach mięśnia sercowego). Powstają wtedy tzw. skurcze dodatkowe. Jeśli są one jedynie sporadyczne, powodują mało niepokojące objawy, takie jak "kręcenie" w mostku, dławienie w klatce piersiowej lub rzadko kojarzony z sercem kaszel. Do groźnej arytmii dochodzi, gdy skurcze dodatkowe występują gromadnie. Wtedy wymagają leczenia, najskuteczniejszą metodą jest ablacja. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 Witam, mam 19 lat i od kilku lat cierpię na nerwicę, zdiagnozowaną przez kardiologa jako nerwica serca. Objawy mam rozmaite, głównie od układu krążenia. Od jakiegoś czasu zaczęłam mierzyć ciśnienie aparatem firmy Sanitas. Nie jestl on jakiś profesjonalny, ale kilka lat temu pomiary były wiarygodne. Od pewnego czasu prawie za każdym razem podczas mierzenia wyskakuje znaczek nierównego bicia serca. Ciśnienie jest zazwyczaj w normie 120/70, lekko niższe lub wyższe. Czasami podczas pomiaru aparat pompuje po 2 razy, nie chce w ogóle zmierzyć, wyskakują błędy lub ostatecznie wychodzi abstrakcyjny wynik 190/150. Wiem, że nie mam takiego ciśnienia i to tylko błąd pomiaru. Czytałam, że przy silnej arytmii tak się dzieje, bo aparat nie jest w stanie tego zmierzyć. U moich rodziców podczas pomiaru taki znaczek występuje w 1/3 pomiarów, u mnie prawie zawsze. Faktem jest, że w momencie nakładania mankietu serce mam pod gardłem i tętno skacze z 70 na 120. Po ściągnięciu mankietu jestem w takim strachu, że trzęsą mi się nogi. Byłam u dwóch różnych kardiologów w tym roku i wyszła tylko tachykardia. Byłam osłuchiwana przez lekarzy i nikt nigdy nie zwrócił uwagi na coś niepokojącego. Ze 4 lata temu miałam również holtera i tylko tachykardia (z emocji). Czasami jak wsłuchuję się w serce to podczas wdechu bije ono szybciej, potem na chwilę się zatrzymuje i przy wydechu już wolniej. Czasami przeskakuje, staje na chwilę lub bez powodu nagle zaczyna bić szybciej. Nigdy nie zemdlałam, nie straciłam przytomności. Wyniki mam w normie, tarczyca zdrowa, pierwiastki też w normie. Skąd ten znaczek się bierze? Czy ktoś z Was podczas nerwicy miał takie problemy z pomiarem i tą arytmią? Pomocy proszę. Nie mierzyłam ciśnienia miesiąc, dzisiaj postanowiłam raz i znowu jest znaczek. user009 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 336 Rejestracja: 8 lutego 2017, o 15:03 14 sierpnia 2017, o 15:29 Ode mnie dostaniesz dziwną porade, bo jestem dziwnym nerwicowcem, bo może 3 razy w życiu mierzyłem ciśnienie, a kiedy miałem mam nerwice, nawet nie wpadłbym na ten pomysł i całe szczęście, nawet się pochwale, że powrót somatyki kolejny mam zazegnany Więc możesz mi uwierzyć na słowo ! Więc.. I dobra nie wierze w twoją arytmie, ale zróbmy tak, założmy, ze ja masz, no więc.. Co się zmieniło? dużo ludzi żyje tak całe życie, przyjmijmy że ja masz, no ale dalej żyjesz, ba dużo ludzi ma arytmie i dość nieźle radzą sobie w sporcie? Więc tak na prawdę katar może być bardziej wykańczający pomyśl o tym. A teraz ułatwie Ci to bardziej.. No dobra, a czy nie logiczne byłoby jeśli masz tą arytmie od nerwicy, pozbyć się nerwicy ? I ew. arytmii? Której i tak raczej nie masz. Ale nawet jeśli... :] ? to co, co to zmienia ? a i jeszcze jedno " Nie jestl on jakiś profesjonalny," odpowiadasz na pytania, które zadajesz AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 14 sierpnia 2017, o 15:48 Naczytałam się o napadowej arytmii i o różnych skurczach dodatkowych, które mogą nie wyjść na badaniach, a są groźne. Prowadzą do omdleń, zasłabnięć i trzeba je leczyć. No ciśnieniomierz kupiłam kiedyś w lidlu i był dobry, tylko raz pokazał arytmię i rzadko były problemy z mierzeniem. Potem zaczęło coś się dziać, wychodziły dziwne wyniki i kupiłam nowy na allegro z tej samej firmy. Przyjechał podobny, ale nie taki sam i od samego początku były problemy, głównie u mnie, ale u rodziców tak jak mówię, też wyskakiwał. Ale boję się, bo ja rzeczywiście czasami czuję te dziwne bicie serca, ale lekarze nic nie widzą. Boję się, że coś przeoczyli, uznali że to nerwica i nie zwrócili uwagi na jakieś inne zaburzenia. Mogło się tak nagle coś stać z sercem, mogła w kilka miesięcy zrobić się arytmia, która nie wychodzi na badaniach? Victor Administrator Posty: 6538 Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54 14 sierpnia 2017, o 15:54 Tak miewałem często ten znaczek "Arytmii" na ciśnieniomierzu w okresie kiedy miałem pierdolca na punkcie mierzenia ciśnienia. I powiem Ci wprost coś, jeżeli zrobiłaś badania serca i we wszystkich wyszła Ci tachykardia i tylko to, to schowaj ten ciśnieniomierz lub wywal go do śmieć bo jest on Ci kompletnie nieprzydatny. Ciśnienie to powinny mierzyć osoby z realnymi problemami sercowo - krążeniowymi, którym badania lekarskie wyszły źle. Ty mierząc je narażasz się tylko na ciągłe powtarzanie schematu i tak naprawdę na utrwalanie zaburzenia psychicznego. Nic więcej Ci to nie da. A to też dlatego, że przy zdrowym sercu (a chore ZAWSZE wyjdzie w badaniu) pomiar ciśnienia możesz sobie..przepraszam za dobitne słowo ale wsadzić w dupę Gdyż to nie od ciśnienia Ci i jego skoków ani pulsu, może Ci się coś stać ale od chorego serca A to tak szybko się nie psuje... A gdybyś miała napadową arytmię...to wiedziałabyś o tym bo byś mdlała, i ją leczyła. A obecnie to przeczytałaś o artymii napadowej i masz ja w wyobraźni i bawisz się ciśnieniomierzem. I właśnie to Ci tak naprawdę dolega AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 14 sierpnia 2017, o 16:02 Wiem, że to by wyszło w badaniach, gdyby coś się złego działo, ale ciągle boję się tych zasranych znaczków. Dopiero jak one się zaczęły pojawiać co któryś pomiar to zaczęłam czytać o tych wszystkich arytmiach itd i teraz to już mam niezłego pierdolca, jak to ładnie określiłeś. Dosłownie cały czas mam wrażenie, że serce dziwnie bije. A to jak się zatrzymuje przy wydechu to normalne? Bo ja już nie rozróżniam, kiedy bije dobrze, kiedy kołacze. A może ten nagły skok tętna do 120 z powodu emocji ciśnieniomierz rejestruje jako arytmię... Ech już nie wiem, nie mam siły na to wszystko. Mówisz, że też tak miałeś? I jak często były te znaczki i jakieś błędy w pomiarze, jak to wyglądało u Ciebie? user009 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 336 Rejestracja: 8 lutego 2017, o 15:03 14 sierpnia 2017, o 16:03 aa jeszcze dodam, ze zanim mi sie zaczelo cale dd, nerwice, to wizyte zaczalem od kardiologa, no tak przeciez chcialem byc na cos chory, nei balem sie, chcialem chyba. Problem ze czasami reka sie zatrzesie (nie wspomnialem, ze raz na 2 miesiace) Zrobil EKG, zmierzyl cisienie o panie.. !! 150.. pierwsze pan ma tak ciagle ? powinnien pan miec mniejsze (chyba nie wzial pod uwage, ze bylo lato 35 stopni) przepisal mi propanolol i to od razu 40mg ! Jak to wzialem to myslalem, ze zejde tak czuje sie z duzo nizszym cisnieniem... Do czego zmierzam.. Obserwuj samopoczucie, a nie cisnienie. Nawet nie wiem ile teraz mam, ale jak dostalem DD to mialem 120 !!! to pierwsze, czy czulem sie z tym dobrze ? Nie a poza tym mialem full DD Co wiecej poprawi Ci sie samopoczucie, poprawi Ci sie ta twoja arytmia itp. I lekarze maja czesto racje, ale obserwowac trzeba samopoczucie, a nie dac sobie wmowic, ty to powinnes miec tyle i tyle. Jeden czuje sie lepiej z nizszym, drugi z wyzszym. Tak może Cie uświadomi jak bez sensu są twoje poszukiwania ;] AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 14 sierpnia 2017, o 16:12 Też byłam u jednego kardiologa, miałam u niego tętno 130 i cała czerwona twarz ze stresu, pobadał i powiedział tachykardia i też przypisał mi Propranolol, dwa razy dziennie w dość dużych dawkach. Nie wzięłam go ani razu, bo jeszcze kilka miesięcy wcześniej miałam jazdy z za niskim ciśnieniem Tylko u niego miałam to tętno wysokie, w domu w spoczynku normalne, więc po co mi leki. Mam nadzieję, że to jednak nie arytmia, która wychodzi tylko na ciśnieniomierzu, a nerwica. user009 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 336 Rejestracja: 8 lutego 2017, o 15:03 14 sierpnia 2017, o 16:26 mi asekuracyjnie, a żeby ręce się nie trzęsły, ale wywiad ostro naciągnąłem, nie wiem co z jakiejś autoagresji chciałem coś mieć. O tym mówie, pójdziesz gdzieś tam będzie wysokie, bo inna temp, stres brak stresu, hormony, wkurzysz się, to monitorowanie ciśnienia ma tylko sens, przy jakimś tam już wieku i wartościach krytycznych. Mój wujek ma ciągle 190 i się dobrze czuje, kiedyś miał 250 i badali pare razy mówili, że to niemożliwe, regularnie oddaje krew, żeby je obnizyć. Oj i żyje i żyje, gdzie to już są wartości krytyczne. Teoretycznie za wysokie jest gorszę, ale za niskie tez złe, bo ktoś ustalił jakąś tam granice. AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 14 sierpnia 2017, o 16:37 Dokładnie, ludzie mają gorsze i żyją, a ja mierzę i tylko obliczam, jaka jest różnica między ciśnieniami, czy 130/80 to już nadciśnienie, czy od 100/60 można zemdleć itd. Ale ta arytmia to już mnie do szału doprowadza. Szukam na forum informacji o tym i niektórzy mają ten znaczek tylko raz na kilka mierzeń, a ja praktycznie cały czas. user009 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 336 Rejestracja: 8 lutego 2017, o 15:03 14 sierpnia 2017, o 16:44 bo masz słaby aparat do pomiaru. Nie nie, nie masz kupić lepszego. Raczej wyrzucić tamten. W ogóle ciśnienie nie jest żadnym wyznacznikiem, tak jak bicie serca żeby być zdrowym. Znaczy wiadomo bić musi, ale wiesz o co chodzi. Założ gumkę recepturkę i RÓB BUM ! Za każdym razem jak najdzie Cie ochota na zmierzenie ciśnienia haha. No kazdy ma jakiegos konika, ale tu masz LOGICZNE wytłumaczenie i nie szukaj innych na prawdę, i nie ma czegoś takiego jak idealne jest bardziej KSIĄŻKOWE. Ja miałem wkrętke, że DD mi się pogarsza jak nie czułem mocnego bicia serca i dlatego nie czuje. Olalala Dyżurny na forum Odważny VIP Posty: 1851 Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36 14 sierpnia 2017, o 16:50 Victor pisze: ↑14 sierpnia 2017, o 15:54 Tak miewałem często ten znaczek "Arytmii" na ciśnieniomierzu w okresie kiedy miałem pierdolca na punkcie mierzenia ciśnienia. I powiem Ci wprost coś, jeżeli zrobiłaś badania serca i we wszystkich wyszła Ci tachykardia i tylko to, to schowaj ten ciśnieniomierz lub wywal go do śmieć bo jest on Ci kompletnie nieprzydatny. Ciśnienie to powinny mierzyć osoby z realnymi problemami sercowo - krążeniowymi, którym badania lekarskie wyszły źle. Ty mierząc je narażasz się tylko na ciągłe powtarzanie schematu i tak naprawdę na utrwalanie zaburzenia psychicznego. Nic więcej Ci to nie da. A to też dlatego, że przy zdrowym sercu (a chore ZAWSZE wyjdzie w badaniu) pomiar ciśnienia możesz sobie..przepraszam za dobitne słowo ale wsadzić w dupę Gdyż to nie od ciśnienia Ci i jego skoków ani pulsu, może Ci się coś stać ale od chorego serca A to tak szybko się nie psuje... A gdybyś miała napadową arytmię...to wiedziałabyś o tym bo byś mdlała, i ją leczyła. A obecnie to przeczytałaś o artymii napadowej i masz ja w wyobraźni i bawisz się ciśnieniomierzem. I właśnie to Ci tak naprawdę dolega Victor to ja mam taka zagwozdkę a co jak badania sie nie pokrywają? Tzn. Wszystkie wychodzą dobrze tyko jedno stwierdzilo jakas anomalie? Usg serca, holtery wszystko ok, a na mri wyszlo cos co musze wykluczyć. Czy to jest możliwe w ogóle? lekowy mozg oczywiście idzie w wiadomo jaka stronę, ale dzięki terapii i pracy nad soba wiem tez, ze wątpliwy wynik nie oznacza jeszcze choroby i ze pozostale wyniki mam dobre, wiec powinnam patrzeć na całość, a nie wybiorczo. No cóż lekarz kazał mi powtórzyć badanie i kazał uważać sie za zdrowa osobę ze zdrowym sercem. To też stosuje się do rad lekarza AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 14 sierpnia 2017, o 18:04 user009 pisze: ↑14 sierpnia 2017, o 16:44 bo masz słaby aparat do pomiaru. Nie nie, nie masz kupić lepszego. Raczej wyrzucić tamten. W ogóle ciśnienie nie jest żadnym wyznacznikiem, tak jak bicie serca żeby być zdrowym. Znaczy wiadomo bić musi, ale wiesz o co chodzi. Założ gumkę recepturkę i RÓB BUM ! Za każdym razem jak najdzie Cie ochota na zmierzenie ciśnienia haha. No kazdy ma jakiegos konika, ale tu masz LOGICZNE wytłumaczenie i nie szukaj innych na prawdę, i nie ma czegoś takiego jak idealne jest bardziej KSIĄŻKOWE. Ja miałem wkrętke, że DD mi się pogarsza jak nie czułem mocnego bicia serca i dlatego nie czuje. No z tą gumką dobry pomysł, chociaż czasami robię sobie takie przerwy w mierzeniu i nie ciągnie mnie. Ale dzisiaj mama zmierzyła i mnie podkusiło. Czyli co, to raczej nie arytmia? Jak ktoś jeszcze będzie chcial pomóc to proszę piszcie, każda wiadomość mnie uspokoi. A Wam bardzo dziękuję za pomoc. Iwona29 Dyżurny na forum Odważny VIP Posty: 1892 Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53 14 sierpnia 2017, o 18:04 Ja mam tachykardie i jakby tez arytmie ale jak narazie staram sie nie panikowac bo mam juz w hu czasu taki stan. Mam czasem obawy ze jak tak szybko bije bez jakiegokolwiek powodu to w koncu padnie. Czytalam ze serce na okreslona swa zywotnosc i liczbe uderzen. Wiec jak to chory nerwicowuec w bani mi utkwilo i myslalam ze niedlugo to nastapi.... Boli mnie czesto i takie napady jak -klucie pod piersia ze ruszyc sie nie mozna, -szybkie kolatanie i potykanie sie w gardle co chwile i raptem uczucie buchniecia mnie przeraza. Boje sie ze w ciazy bedzie gorzej a co do porodu to ze stresu zawalu dostane Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz Jak nie Ty to kto. " Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌ AnxietyDisorder0 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 228 Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44 14 sierpnia 2017, o 20:15 No ja takie pieczenia i bóle czasami też mam, ale to już czuję że typowo napięciowe. Wiecie co mnie jeszcze zastanawia? Dlaczego tych dwóch kardiologów ostatnio zapytało mnie czy się męczę i czy mam jakieś zwolnienie na wf? Mam zwolnienie tylko z bardzo męczących ćwiczeń, ale to od dziecka z powodu małej wady w sercu, która nie jest groźna, ale ostatnio lekarze już jej nie widzieli. Być może znikła, albo nigdy jej nie było. Tak więc, czy tachykardia z powodu emocji to powód do zwolnienia z wf? Was też tak lekarze pytali? Ze stresu zapomniałam zapytać lekarza arytmia serca 21 gru 2011 - 19:38:09 od niedawna mam arytmie serca,mam pytanie czy ktoras z was to ma?czy bylyscie juz u kardologa ,ja czekam na wizte ma na 17 stycznia,bylam na razie u lekarza ogolnego dal mi skierowanie wlasnie do kardiologa zeby cytuje;stwierdzic czy jest to grozne czy mozna z tym zyc 'tylko ze ja juz jestem zmeczona takim napadowym biciem serca jakby zwalnialo i znowu zaczyna normalnie bic,czasami wydaje mi sie ze po prostu przestanie tez nerwice ale z nia jakos daje sobie rade ,napiszcie jesli tez sie z tym borykacie naprawde nikt? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-21 19:45 przez sandra436. arytmia serca 21 gru 2011 - 19:46:23 Wlasnie od nerwicy masz arytmie kochana najpierw jest nerwica pozniej jest arytmia przeniosłas swoje nerwy na serce mam to samo i juz jestem po wizycie u kardiologa własnie mialam ja 2tyg temu poniewaz nie mogłam czekac na wizyte z funduszu bo mialam juz taki atak ze slabo mi sie robiło i klatka szarpało jakby mi ja chcialo rozwalic kardiolog skierowal mnie na na badanie echokardiografii czyli szczegolowe usg serca badanie miałam tydzien temu na tym badaniu mierzy serce, komory , przedsionki sprawdza przepływ krwi,ogląda rówież iesien sercowy no wiesz widac wszystko jak na dloni dostałam jeden z najsłabszych leków PROPRANOLOL po pół tabletki2razy dziennie ma dawke 10mg,czyli podobno najmniejsza narazie nie mialam ataku oby mnie juz nie dosiegnął w kazdym razie musisz sama tez dac cos z siebie mniej kawy mniej stersu i zwolnione obroty arytmia serca 21 gru 2011 - 19:51:16 i co lekarz po tych badaniach ktore zrobilas ci powiedzial? arytmia serca 21 gru 2011 - 19:52:14 I ja też mam od nerwicy arytmię. Od trzech lat leczę się u kardiologa i codziennie biorę concor cor mg oraz magnez,czasem myślę,że może wytrzymam bez tabletek i próbuję się 'oduczyć' np nie brałam wczoraj i dzisiaj mierzę ciśnienie 107/77 , puls 97 a wcale nie czułam jakiegoś strasznego kołatania serca :/ chyba już dożywotnio będę musiała być na lekach :/ gdy biorę concor to puls mam ok 65 a jak nie to ok 100. A oprócz tego to kardiolog powiedział mi,że jeżeli kołatanie serca utrzymuje się ok 3 godziny trzeba zadzwonić po pogotowie :/ arytmia serca 21 gru 2011 - 19:53:36 serduszko przeciwnie do twojego zaczyna bić szybciej i czuje jak by mi je ktoś trzymał i dusi mnie w klatce piersiowej i nie mogę złapać jest łatwo z tym żyć bo się boję że się kiedyś się nie denerwować bo zauważyłam że właśnie jak się zdenerwuję to mi serducho to nie poddawać się i być dobrej do lekarzy o wszystko co cię również brałam PROPRANOLOL,PRAMOLAN NA USPOKOJENIE,SLOW MAG I coś na spanie ale nie pamiętam jak sie to brac lekarstwa a przyznam że mi pomagały nie odczuwałam już szarpnięć serca i byłam spokojniejsza,ponieważ planowaliśmy już się urodziły bliżniaki to wszystko było tak po 4rech latach wróciło wszystko Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-21 20:06 przez aniulka123493. arytmia serca 21 gru 2011 - 19:56:53 Zgadzam się z gabrys2804 Ale niedobór magnezu oraz potasu ,także może dawać podobne objawy arytmia serca 21 gru 2011 - 19:59:19 Lekarz mi poweidzial ze mam problemy emocjonalne hmmm czyli ze jak sie denerwuje i nie potrafie nad tym zapanowac to własnie tak sie dzieje ja kołatanie mialam chwilowe czyli okolo 2 minut i tez dusznosc w klatce miekkie kolana,leki mam juz na stałe biore je bo boje sie wyjsc z domu czasami ze jak dostane atak gdzies na mieście to kto mi pomoze? beda myslec ze laska sie nawaliła i sie zatacza modle sie aby ataki nie powrocily przy pierwszym ataku myslalam ze umieram i mam zawał arytmia serca 21 gru 2011 - 20:01:17 czyli jednak od nerwicy te kolatania,u mnie trwaja pare sekund ,ale co kilka minut sie powtarzaja i ten ciagly strach o zycie ze nagle cos sie stanie...,ale ze 3 godziny moga trwac tego nie wiedzialam przepraszam ze pytam ale czy moglabys opisac jak wygladal u ciebie ten atak,jesli mozesz. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-21 20:06 przez sandra436. arytmia serca 21 gru 2011 - 20:05:03 Niestety, też mam tę cholerną arytmię. A ciśnienie mi tak skacze, że raz mam 84/43 a za chwilę 173/98, puls raz 42 a raz 105. Też zażywam proplanolol ale w całej dawce i magnez oczywiście. Chyba umrę na zawał. Wczoraj byłam na zakupach i myślałam, że już nie dojdę do samochodu 30 metrów. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-21 20:07 przez Pallas_Atena. arytmia serca 21 gru 2011 - 20:08:24 Parę sekund to jeszcze nie jest tak źle ja miałam takie masakryczne kołatanie przez cały dzień ale to jeszcze przed tym jak zaczęłam się leczyć, właśnie głównie z tamtego powodu poszłam do atak miałam raz i od tamtej pory się nie powtórzył także też dużo ryzykuję nie biorąc tabletki.. arytmia serca 21 gru 2011 - 20:10:08 No ja tez ze 3 godziny choc po tym ataku w nocy spac nie moglam własnie ze strachu i sie sama nakrecałam to mi tez cos nie równo bilo oni mowia na to zaburzenia rytmu serca mi tak to okreslił tez sie bałam dlatego poszłam prywatnie od razu na drugi dzien po ataku do lekarza no coz musimy sie oszczedzac mniej stresowac dbac o siebie naprawde i to nie sa żarty w każdym razie ja sie potwornie boje kolejnego ataku i zrobie wszystko zeby sie nie powtorzył arytmia serca 21 gru 2011 - 20:10:36 tez mam te same mysli ze umre na zawal itp. arytmia serca 21 gru 2011 - 20:13:08 CytatPallas_Atena Niestety, też mam tę cholerną arytmię. A ciśnienie mi tak skacze, że raz mam 84/43 a za chwilę 173/98, puls raz 42 a raz 105. Też zażywam proplanolol ale w całej dawce i magnez oczywiście. Chyba umrę na zawał. Wczoraj byłam na zakupach i myślałam, że już nie dojdę do samochodu 30 całej tzn ile bo najwieksza to 40mg ja mam cisnienie niskie pulsu nie mierzyłam ekg ok a robił wam dziewczyny to badanie ktos echokardiografii? Bo mi kardiolog powiedzial ze zaburzenia rytmu serca mogą miec wiele przyczyn jak np niedomykalnosc zastawki wada serca itp E tam co wy z tym zawałem? wiezcie sie w garść dziewczyny jak tak bedziemy myslec to faktycznie nas zawał czeka a ja mam dopiero 27lat i syna ehhh Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-21 20:14 przez gabrys2804. arytmia serca 21 gru 2011 - 20:18:24 Cytatgabrys2804CytatPallas_Atena Niestety, też mam tę cholerną arytmię. A ciśnienie mi tak skacze, że raz mam 84/43 a za chwilę 173/98, puls raz 42 a raz 105. Też zażywam proplanolol ale w całej dawce i magnez oczywiście. Chyba umrę na zawał. Wczoraj byłam na zakupach i myślałam, że już nie dojdę do samochodu 30 całej tzn ile bo najwieksza to 40mg ja mam cisnienie niskie pulsu nie mierzyłam ekg ok a robił wam dziewczyny to badanie ktos echokardiografii? Bo mi kardiolog powiedzial ze zaburzenia rytmu serca mogą miec wiele przyczyn jak np niedomykalnosc zastawki wada serca itp E tam co wy z tym zawałem? wiezcie sie w garść dziewczyny jak tak bedziemy myslec to faktycznie nas zawał czeka a ja mam dopiero 27lat i syna ehhh Ja też mam niskie ciśnienie nawet bardzo niskie ale puls pobija wszystkie rekordy :/ miałam to badanie robione na pierwszej wizycie i właśnie coś takiego mam jak piszesz jakieś migotanie przedsionków no nie powiem dokładanie ale coś jest. W kartotece mam zapisany zespół browna czy jakoś tak arytmia serca 21 gru 2011 - 20:19:42 ja mam napady szybkoskurczu tez myslalam na poczatku, ze to arytmia, ale jednak kardiolog stwierdzil, ze to jest to. Żeby napad przeszedł potrzebuje np obmyc twarz zimną wodą albo położyć się na chwile nogami do góry, wtedy impuls, który jest uwięziony w sercu wypada z niego tak jakby;p objawy to bardzo, bardzo szybkie bicie serca az cała klatka lata Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

jak leczyć arytmię serca forum